środa, 24 lipca 2013
obecnie ponad 70 proc. pracowników pracuje
w biurach typu open space
zaś obszar powierzchni na jednego pracownika spadł
z 5 w 1970 roku do 2 metrów kwadratowych w 2010 roku
(...) według badań osoby pracujące w biurach typu open space
ze względu na większą liczbę bodźców
- ciągłą ekspozycję na obserwację innych -
są w większym stopniu narażone na stres i zwiększone ciśnienie krwi
co więcej hałas i obecność innych pracowników
w tym samym miejscu jest największą barierą dla wydajności pracy
- dodatkowo – jak wynika z badań – biura urządzone w ten sposób
osłabiają pamięć pracowników i zwiększają
ich podatność na choroby wirusowe
naukowcy obalili również mit słynnej metody pracy grupowej
– burzy mózgów - według badań wydajność grupy spada
wraz ze wzrostem liczby jej członków:
grupy dziewięcioosobowe generują gorsze wyniki niż grupy sześcioosobowe
a te z kolei wypadają gorzej niż grupy czteroosobowe
Adrian Furnham - psycholog organizacji uważa
że trzeba być szalonym aby używać metody burzy mózgów -
jeśli zależy nam na kreatywności i wydajności
naszych utalentowanych pracowników powinniśmy
zachęcać ich do pracy w samotności lub w bardziej
sprzyjających kreatywności warunkach
forsal.pl